Dachy polskich domów bez gwarancji! Co czeka nabywców?  

Wszelkie inwestycje oparte na rosyjskich papach firmy Technonicol, wykonane  
w ostatnich dziesięciu latach, nie podlegają gwarancji! Inwestorzy nie mają szans na skuteczną interwencję z roszczeniami gwarancyjnymi wobec rosyjskiego producenta, ani nawet ich krajowego przedstawiciela, firmy Boerner Service. Dekarze już drżą na myśl o reklamacjach, a hurtownicy… liczą straty.  

Wprowadzony do spółki Boerner Service (wcześniej Technonicol) Zarządca Przymusowy  w piśmie skierowanym do Klientów i Współpracowników wskazał, iż ww. spółka może sprzedawać towary zgromadzone w Polsce przed wprowadzeniem sankcji, czyli rosyjskiego pochodzenia papę. Zarządca zdaje sobie sprawę, iż towar jest obarczony wadą i nabywcy muszą liczyć się z ryzykiem.  

Z informacji, jakie docierają do Stowarzyszenia, wynika, że większość tego towaru została już sprzedana i w najbliższym czasie będzie dystrybuowana do klientów – informuje Polskie Stowarzyszenie Producentów Pap. –  To, co budzi nasze obawy i sprzeciw to fakt, że nie mamy pewności, czy wraz z towarem rozpowszechniania jest informacja o pochodzeniu towaru i co ważniejsze o konsekwencjach jego nabycia. – dodaje przedstawiciel PSPP.  

Towar wyprzedawany przez Boerner Service jest bowiem produktem de facto nie posiadającym gwarancji udzielanej przez producenta. Rosyjski producent z oczywistych względów nie ma możliwości serwisowania pokryć bitumicznych, które w czasie użytkowania wykażą wady. Większość producentów pap dystrybuowanych na polskim rynku budowlanym udziela użytkownikom 10-15 lat gwarancji na swoje produkty. Gwarancja jest bowiem zobowiązaniem producenta do naprawy lub wymiany produktu w przypadku usterki czy wady. Jest to rodzaj zabezpieczenia dla klientów, które daje im pewność, że zakupione produkty są wysokiej jakości i producent poniesie koszty ewentualnych napraw. Taki okres gwarancyjny daje klientom komfort i zapewnia, że w razie problemów będą mogli skorzystać ze wsparcia producenta.   

Nabywając produkty firmy Boerner Service, klienci pozbawiają się możliwości reklamacji czy serwisowania pokryć dachowych. – Oceniamy to jako poważne zagrożenie bezpieczeństwa uczestników rynku budowlanego w Polsce. – napisało na Twitterze Polskie Stowarzyszenie Producentów Pap (@polskidach).  Całe ryzyko związane z ewentualnymi reklamacjami spada zatem na barki wykonawców/dekarzy, jak również hurtowni, w których klienci zakupili rosyjskie papy. To zapewne tam inwestorzy będą szukać pomocy i odpowiedzi na pytanie: kto tej pomocy powinien im udzielić.  

Przypomnijmy: pod koniec maja dwóch oligarchów rosyjskich Igor Rybakow i Siergiej Kolesnikow wraz z trzema kontrolowanymi przez nich spółkami z grupy Technonicol (skrywającej się obecnie pod nową nazwą Boerner) znalazło się na polskiej liście sankcyjnej. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji zdecydował m.in.: aby zamrozić środki finansowe i zasoby gospodarcze, będące ich własnością. 25.07.2023 r. decyzją Ministra Rozwoju i Technologii Waldemara Budy wprowadzono zarząd przymusowy do firm powiązanych z Rosjanami: spółek Boerner Insulation sp. z o.o. oraz Boerner Service sp. z o.o.